Tytuł: Mężczyzna z tatuażem
Autor: Jack Sharp
Wydawnictwo: Varsovia
Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości Platon24
Oprawa: miękka
Liczba stron: 304
Cena okładkowa: 36.99 zł
Premiera: 02.07.2014
Dziś około godziny szóstej rano, skończyłam czytanie kilku ostatnich kartek książki "Mężczyzna z tatuażem". Zmorzył mnie potworny sen i tylko dlatego nie zdołałam dobrnąć do końca wcześniej. Gdy wypoczęłam, machinalnie sięgnęłam po powieść, by wreszcie poznać jej zakończenie. Przyznaję, że po wstępnym obejrzeniu okładki, do dzieła byłam sceptycznie nastawiona. Tym razem obwoluta raczej mnie zniechęciła, jakoś ubzdurałam sobie, iż pewnie mam do czynienia z kolejną, przewidywalną do bólu, sensacyjną historyjką z dużym naciągnięciem pewnych faktów. Mile się zaskoczyłam i po raz kolejny, okładka zapędziła mą osobę w ślepy zaułek. My kobiety tak mamy: lubimy to co kolorowe i pełne tajemniczości ;) Czy powieść sensacyjna polskiego autora (tak, tak, dobrze czytacie), stanowiła dla mnie smaczny kąsek? Zapraszam do poznania dalszej części recenzji, by dowiedzieć się czegoś więcej.
Wygrać wycieczkę, to coś o czym marzy pewnie większość. Paul Lemaitre ma szczęście i w towarzystwie ukochanej żony, wyrusza do malowniczej Portugalii. Taki relaks przyda się naszemu bohaterowi, ponieważ praca dziennikarza do łatwych nie należy. Jacqueline nie dość, że będzie miała okazję poznać nowe zakątki świata, to i męża usidli przez te parę dni. Niestety wycieczka państwa Lemaitre, nie będzie wypełniona tylko sielankowym zwiedzaniem i wylegiwaniem się w hotelu. Małżeństwo staje się świadkiem brutalnego morderstwa, a natura Paula, nie pozwala mu na zlekceważenie takiej sprawy. Dziennikarz postanawia samodzielnie przeprowadzić śledztwo. Wraz z biegiem czasu, a także dalszym zagłębianiu w sprawie, Paul odkrywa wiele tajemnic związanych z morderstwem. Poszlaki zahaczają nawet o czasy II wojny światowej. W poszukiwaniu szczegółowych informacji, bohater przemierza Europę, Argentynę i Chile. Trudno odnaleźć właściwy ślad, a dodatkowe towarzystwo w osobie mężczyzny z tatuażem, potęguję grozę sytuacji. Czy Lemaitre wyjdzie cało z tej opresji? Kim jest tajemnicza osobistość podążająca tropem dziennikarza?
Książka faktycznie trzyma w napięciu, a uczucie ciągłej niepewności, mnie towarzyszyło praktycznie do momentu przeczytania ostatniego zdania. Autor wie w jaki sposób uszczęśliwić czytelnika w różnym wieku. Jako nieczytająca każdego dnia podobnych powieści, zrozumiałam sens dzieła, nie zagubiłam się w wątku, polubiłam bohaterów. Dziennikarz, to sprytny facet, którego nie jest w stanie wystraszyć i odwieść od zamiarów, wytatuowany gagatek. To właśnie ta tajemnicza postać, nadaje powieści niezłego "pazura", szczypty pikanterii czyli tego, co tworzy sensację na wysokim poziomie. Oczywiście poza fikcyjnymi elementami książki, w "Mężczyźnie z tatuażem" odnajdziemy ważne sprawy, istotne dla każdego człowieka: wojna, Watykan, naziści. Dzieło nie jest więc tylko i wyłącznie błahą historyjką dla dużych chłopców albo znudzonych dam, tylko okazją do pochylenia się nad danym problemem. Na brak atrakcji nie można narzekać.
Książka autorstwa polskiego pisarza, to dla mnie świetna okazja na zaznajomienie się z dobrą powieścią sensacyjną. Przeczytałam ją z niezwykłą szybkością, a po lekturze, mam potężną ochotę na więcej dzieł Jacka Ostrowskiego (Jack Sharp). "Mężczyznę z tatuażem" polubią ci, którzy zaczytują się w thrillerach, kryminałach i oczywiście powieściach sensacyjnych.
Nic tutaj nie jest przewidywalne, naturalnie snujemy domysły lecz niczego nie możemy być pewni. Galopujemy przez kolejne strony, zostajemy dosłownie wbici w fotel i często przecieramy oczy ze zdumienia. Jestem zadowolona, że tak znakomity kawał sensacji stworzył rodak. Wcześniej jakoś niespecjalnie ufałam polskim twórcom sensacyjnych powieści czy nawet kryminałów, ale dzięki tej książce zmieniłam zdanie. Mam nadzieję, że i wy przyjmiecie pozytywnie "Mężczyznę z tatuażem" i jednocześnie odkryjecie wielki talent autora.
OCENA
5 / 5
Wygrać wycieczkę, to coś o czym marzy pewnie większość. Paul Lemaitre ma szczęście i w towarzystwie ukochanej żony, wyrusza do malowniczej Portugalii. Taki relaks przyda się naszemu bohaterowi, ponieważ praca dziennikarza do łatwych nie należy. Jacqueline nie dość, że będzie miała okazję poznać nowe zakątki świata, to i męża usidli przez te parę dni. Niestety wycieczka państwa Lemaitre, nie będzie wypełniona tylko sielankowym zwiedzaniem i wylegiwaniem się w hotelu. Małżeństwo staje się świadkiem brutalnego morderstwa, a natura Paula, nie pozwala mu na zlekceważenie takiej sprawy. Dziennikarz postanawia samodzielnie przeprowadzić śledztwo. Wraz z biegiem czasu, a także dalszym zagłębianiu w sprawie, Paul odkrywa wiele tajemnic związanych z morderstwem. Poszlaki zahaczają nawet o czasy II wojny światowej. W poszukiwaniu szczegółowych informacji, bohater przemierza Europę, Argentynę i Chile. Trudno odnaleźć właściwy ślad, a dodatkowe towarzystwo w osobie mężczyzny z tatuażem, potęguję grozę sytuacji. Czy Lemaitre wyjdzie cało z tej opresji? Kim jest tajemnicza osobistość podążająca tropem dziennikarza?
Książka faktycznie trzyma w napięciu, a uczucie ciągłej niepewności, mnie towarzyszyło praktycznie do momentu przeczytania ostatniego zdania. Autor wie w jaki sposób uszczęśliwić czytelnika w różnym wieku. Jako nieczytająca każdego dnia podobnych powieści, zrozumiałam sens dzieła, nie zagubiłam się w wątku, polubiłam bohaterów. Dziennikarz, to sprytny facet, którego nie jest w stanie wystraszyć i odwieść od zamiarów, wytatuowany gagatek. To właśnie ta tajemnicza postać, nadaje powieści niezłego "pazura", szczypty pikanterii czyli tego, co tworzy sensację na wysokim poziomie. Oczywiście poza fikcyjnymi elementami książki, w "Mężczyźnie z tatuażem" odnajdziemy ważne sprawy, istotne dla każdego człowieka: wojna, Watykan, naziści. Dzieło nie jest więc tylko i wyłącznie błahą historyjką dla dużych chłopców albo znudzonych dam, tylko okazją do pochylenia się nad danym problemem. Na brak atrakcji nie można narzekać.
Książka autorstwa polskiego pisarza, to dla mnie świetna okazja na zaznajomienie się z dobrą powieścią sensacyjną. Przeczytałam ją z niezwykłą szybkością, a po lekturze, mam potężną ochotę na więcej dzieł Jacka Ostrowskiego (Jack Sharp). "Mężczyznę z tatuażem" polubią ci, którzy zaczytują się w thrillerach, kryminałach i oczywiście powieściach sensacyjnych.
Nic tutaj nie jest przewidywalne, naturalnie snujemy domysły lecz niczego nie możemy być pewni. Galopujemy przez kolejne strony, zostajemy dosłownie wbici w fotel i często przecieramy oczy ze zdumienia. Jestem zadowolona, że tak znakomity kawał sensacji stworzył rodak. Wcześniej jakoś niespecjalnie ufałam polskim twórcom sensacyjnych powieści czy nawet kryminałów, ale dzięki tej książce zmieniłam zdanie. Mam nadzieję, że i wy przyjmiecie pozytywnie "Mężczyznę z tatuażem" i jednocześnie odkryjecie wielki talent autora.
OCENA
5 / 5
Może się skuszę jak znajdę chwilkę :]
OdpowiedzUsuń