poniedziałek, 21 maja 2018

W cieniu paproci - Anika Stelmasik

Chyba zdarzyło mi się to po raz pierwszy. Nigdy wcześniej do lektury danej książki, nie zachęciło mnie imię lub nazwisko autorki! I może kompletnie zwariowałam, że taki drobiazg biorę pod uwagę, że imię twórcy decyduje o tym, czy dzieło przeczytać lub nie, ale w przypadku powieści W cieniu paproci, taka sytuacja miała u mnie miejsce. Anika... brzmi przepięknie! Idąc dalej, bardzo spodobała mi się okładka książki, która idealnie wprowadziła mnie w klimat powieści. Uwielbiam takie oprawy, mające jednak w sobie pewną tajemnicę, a nie zdradzające wiele na samym początku. A jak jest z treścią? Czytajcie dalej, a dowiecie się prawie wszystkiego. 


Samotność jest okropna o czym wie doskonale jeden z bohaterów, Adam. Mężczyzna mieszka na najwyższym piętrze jednej z kamienic. Tam, w zaciszu własnych czterech kątów maluje. Adam zrezygnował z kontaktów z resztą świata. Jednym "łącznikiem", jest przemiły pan listonosz Wacław. Nasz bohater nie był od zawsze tak wyizolowany. Przed wypadkiem potrafił cieszyć się życiem, podróżował, ale teraz, kiedy jest skazany na wózek inwalidzki, jedyną radość potrafi czerpać z tworzenia obrazów. Pewnego dnia do mieszkania Adama wkracza przebojowa nastolatka Niki. Dziewczyna wymienia w mieszkaniu żarówki i jednocześnie rozpoczyna przyjaźń z Adamem. Nie tak szybko, ale stopniowo, ta dwójka znajdzie wspólny język.
Na kartach książki poznajemy także Marię, dojrzałą kobietę, która mieszka z matką. Marysia ciągle rozpamiętuje dawną miłość do Jana. Nie potrafi się otrząsnąć i zrozumieć, że to co było, nigdy już nie powróci. Jest bardzo samotna i tak jak Adam, odizolowana od reszty świata. Może i pracuje i ma kontakt z ludźmi, ale po powrocie do domu nie umie znaleźć sobie miejsca. I tak Adam i Maria widzą siebie w oknach kamienicy, ale żadne z nich nie potrafi rozwiązać swoich problemów. Czy utracili szczęście już na zawsze? 

 W cieniu paproci to debiut Aniki Stelmasik. Jak sami doskonale wiecie, z debiutami bywa różnie. Jedne porywają już od pierwszych stron, a inne męczą do ostatniej kartki: o ile jest się w stanie tam dobrnąć. W cieniu paproci z pewnością należy do pierwszej grupy. Powieść niesamowicie wciąga, chociaż to nie żadna książka fantasy, a normalna obyczajówka. Raczej dla kobiet. No chyba, że faceci lubią takie lektury ;)
Niemniej, tak lekka i przyjemna w odbiorze powieść, ma w sobie sens i przesłanie. Obrazuje nam problemy współczesnych ludzi, normalnych, takich jak ja i ty. Nie ma tutaj zbyt wymyślnych historii, więc otrzymujemy możliwość utożsamiania się z bohaterami, jesteśmy w stanie dokładnie zrozumieć ich rozterki i wątpliwości. Podobna sytuacja mogłaby przecież rozegrać się w naszej rodzinie, naszym życiu, prawda? My kobiety lubimy takie prawdziwe opowieści.

A jak jest z bohaterami? Muszę przyznać, że nie spodziewałam się spotkać tak wspaniałych postaci. Z miejsca podbili moje serducho. Anika Stelmasik w sposób idealny, bez zbędnego kombinowania i wypełniania na siłę całej opowieści ogromem pobocznych wątków, funduje nam prawdziwych, dających się lubić, a przede wszystkim normalnych bohaterów. Adam to mężczyzna, który między innymi, przez swą niepełnosprawność, zamknął się w jakiejś skorupie przed ludźmi i nie dopuszcza do siebie przez długi czas dosłownie nikogo. Dopiero młodziutka Nika wywołała na ustach naszego bohatera nieśmiały uśmiech. Sama też ma mnóstwo problemów, chociaż jest nastolatką. Natomiast Marysia, to bardzo tajemnicza postać. Jakoś nie potrafiłam jej rozgryźć, ale na szczęście polubiłam, a to chyba najważniejsze. Kluczową rolę w całej powieści odgrywa paproć... Nie chcę wam wszystkiego zdradzać, więc w tym miejscu muszę się zatrzymać ;)

W cieniu paproci Aniki Stelmasik, to książka pełna ciepła, miłości i chęci znalezienia szczęścia. Wszak każdy z nas ma prawo do życia bez smutku. Niestety nie wszyscy mogą tak funkcjonować. Często los bywa okrutny i przewrotny. W powieści Aniki Stelmasik będzie sporo takich momentów, gdzie łzy potoczą się po policzkach nie tylko fikcyjnego bohatera, ale i wiernego czytelnika. Powieść W cieniu paproci wypełnia też ból, tęsknota, miłość i prawda. A w tym wszystkim pozostawiono wspaniałych bohaterów, którzy muszą sobie jakoś poradzić. Czy wreszcie będą szczęśliwi? Czy otworzą się na to, co nieznane? Przekonajcie się sami!

                                                                                         


Autor: Anika Stelmasik
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 560
Cena okładkowa: 37.90 zł
Premiera: 27.04.2018    

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz