wtorek, 8 maja 2018

W cieniu gilotyny - Allison Pataki, Owen Pataki

Z czym wam się kojarzy Francja? Mi od razu przychodzą na myśl drogie, ale jakże eleganckie perfumy i przepiękny, pełen tajemnic Luwr. Jednak Francja to nie tylko państwo znane z tych dwóch rzeczy. To również miejsce, gdzie rozegrała się rewolucja, zmieniająca prawie wszystko w tym obszarze na świecie. Francja płynąca krwią, okraszona płaczem ludzi... Taka jawi nam się właśnie na kartach książki Allison Pataki i Owena Pataki W cieniu gilotyny. Lektura była dla mnie czymś nowym, ale czy udanym? 


Czasy rewolucji we Francji. Burzliwy, niebezpieczny okres dla mieszkańców Paryża i nie tylko. Gilotyna wypełnia swoje zadanie jak trzeba, woda w Sekwanie przybiera nawet kolor krwi... W takich okolicznościach poznajemy czwórkę bohaterów. Kim są?
Marie i Jean-Luc są małżeństwem, biednym i często pozbawionym jedzenia. Przybyli do Paryża by walczyć o wolność. On jest świetnym prawnikiem, a ona opiekuje się domem. Pomimo tego, że głód często zagląda im w oczy, są szczęśliwi bo mają siebie, a dla Jeana dobro drugiego człowieka zawsze będzie najważniejsze. Pewnego dnia adwokat zwraca uwagę człowieka z którym lepiej nie zadzierać. 
Jest jeszcze Andre i Sophie, zakochani w sobie bez pamięci, pomimo zakazów i niebezpieczeństwa. Ich uczucie nie powinno się nigdy narodzić, a jednak. Losy przedstawionej czwórki splatają się wielokrotnie. My jesteśmy świadkami walki tych ludzi o szczęście i normalne życie. Czy przeżyją? Czy odnajdą spokój i unikną śmierci pod ostrzem gilotyny? 

To było moje pierwsze spotkanie z piórem rodzeństwa Pataki. Słyszałam wiele dobrego na temat książki Allison Sisi, którą napisała sama, jednak nie miałam jeszcze okazji jej przeczytać. Powracając do nowości od wydawnictwa HarperCollins Polska, to taka tematyka nie jest mi bliska, więc nie miałam bladego pojęcia, jak będzie z całym odbiorem powieści. Jednak to, co nowe jest dla mnie atrakcyjne, także ochoczo zabrałam się za lekturę powieści W cieniu gilotyny. I wystarczył tylko rzut oka na okładkę i opis książki, by podjąć decyzję o jej przeczytaniu. Czy było warto? Myślę że tak, ponieważ bardzo mało książek dotyczących rewolucji we Francji, czytałam w swoim życiu. Ta chyba będzie druga, ale już zamierzam uzupełnić braki! 

Jest mi bardzo ciężko ubrać słowa swoje wrażenia po lekturze książki W cieniu gilotyny. Pomimo tego, że powieść dotyka rzeczy poważnych, czytało mi się ją lekko i bez żadnych problemów. Z zapałem obserwowałam ówczesną sytuację we Francji, śledziłam losy przedstawionych na tle tych wydarzeń, wyrazistych bohaterów, którzy zapadają w pamięć na długi czas. Jest tutaj sporo opisów bitew, ale wystarczyło miejsca na zarysowanie wspaniałego wątku miłosnego. W cieniu gilotyny czyta się błyskawicznie i możecie wierzyć mi na słowo, takie poważniejsze lektury, też mogą być genialnym pomysłem na odskocznię od codziennych trosk. Akcja rozwija się stopniowo, autorzy zręcznie napędzają całą machinę zdarzeń, by totalnie zaskoczyć nas na samym końcu. 

Komu mogę polecić książkę W cieniu gilotyny? Każdej dorosłej osobie! Myślę, że tutaj nie ma wyraźnego podziału na wiek i płeć. Przedstawiona historia może zaciekawić i kobietę i mężczyznę. Także jeśli macie ochotę na coś innego, coś poważniejszego, lecz niezbyt męczącego, to gorąco polecam wam właśnie książkę W cieniu gilotyny. Plus za klimatyczną okładkę i większy format dzieła. 

                                                                                      

Znalezione obrazy dla zapytania w cieniu gilotyny

Tytuł: W cieniu gilotyny
Autor: Allison Pataki, Owen Pataki
Wydawnictwo: Harper Collins Polska
Oprawa: miękka
Liczba stron: 368
Cena okładkowa: 37.99 zł
Premiera: 11.04.2018


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz