wtorek, 12 czerwca 2018

Szkarłatna głębia - Krzysztof Bochus

Dziś mam dla was recenzję pewnego kryminału. Na twórczość Krzysztofa Bochusa trafiłam zupełnie przypadkiem. Szkarłatna głębia nie jest debiutem autora, a kolejną książką, która należy do cyklu o radcy kryminalnym Christianie Abell. To już trzeci tom, więc prawdziwi wyjadacze i miłośnicy pióra Krzysztofa Bachusa, wiedzą mniej więcej, co znajdą na kartach kolejnej nowości. Ja byłam nowicjuszem... Postanowiłam więc, że wypożyczę sobie z biblioteki dwie poprzednie części, (Czarny manuskrypt, Martwy błękit) i dopiero sięgnę po Szkarłatną głębię. Tak by przecież wypadało ;) Po pochłonięciu dwóch części, zdecydowanie zapragnęłam poznać tom trzeci... To była niesamowita lektura. 


Wraz z autorem podróżujemy do roku 1934. Zima pokazuje na co ją stać. Jest bardzo mroźno... Jednak tym, którzy są źli, nie przeszkadza tak niekorzystna aura. Okrutna śmierć Wima Oxelrode, starszego gminy mennonickiej na Mierzei Wiślanej, porusza wszystkich, w tym śledczych. Jakby mało było nieszczęść, wkrótce życie traci kolejna osoba, kolejny członek wspólnoty. Radca kryminalny Christian Abell rusza do akcji! Rozwiązania zagadki nie ułatwia ówczesna, trudna sytuacja polityczna. Sam Abell będzie musiał tropić złoczyńców tak, by samemu nie paść trupem. Na horyzoncie pojawia się przeciwnik Christiana, który tak szybko się nie podda i jest w stanie zrobić wszystko, by osiągnąć to, co zaplanował. Robi się naprawdę gorąco! 

Szkarłatna głębia to retro kryminał. Ja nie jestem fanką tego gatunku, ale w Szkarłatnej głębi i pozostałych książkach Krzysztofa Bochusa, odnalazłam się bez najmniejszego problemu. Retro kryminał tego autora, wyróżnia z pewnością specyficzny język. Krzysztof Bochus w sposób doskonały oddaje klimat tamtych czasów, między innymi właśnie przez język powieści, który nie został na siłę unowocześniony. To wszystko sprawia, że Szkarłatną głębię czyta się z pełnym zaangażowaniem, ciekawością i skupieniem. Śledzimy poczynania radcy śledczego, ale także obserwujemy ówczesną sytuację polityczną na Mierzei Wiślanej. Osadzenie całej akcji w tym miejscu, również było fajnym posunięciem ze strony autora. 

Szkarłatna głębia ma wszystko, co charakteryzuje dobry kryminał. Jest wartka akcja, która w żaden sposób nie daje się przewidzieć. Czytelnik ciągle jest zaskakiwany i może tylko snuć domysły, jak zakończy się cała historia. Krzysztof Bochus przyzwyczaił już swoich fanów do niebanalnego podejścia do tematu, znakomitej kreacji głównego bohatera, który i w tym przypadku nie zawodzi. Mam nadzieję, że jeszcze będę miała okazję spotkać Christiana Abell. To niebanalna osobistość, mająca w sobie ogromne pokłady odwagi i cierpliwości. Ogólnie rzecz ujmując, Szkarłatna głębia wypełniona jest po brzegi przeróżnymi tajemnicami i zagadkami. Czekają tylko na odkrycie i wyjaśnienie, a więc do dzieła czytelnicy! Ja nowością Krzysztofa Bochusa jestem zachwycona!

                                                                                               

Znalezione obrazy dla zapytania szkarłatna głębia bochus

Tytuł: Szkarłatna głębia
Cykl/Seria: Christian Abell #3
Wydawnictwo: MUZA SA
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 416
Cena okładkowa: 39.90 zł
Premiera: 09.05.2018

Wydawnictwo MUZA SA - księgarnia internetowa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz