czwartek, 1 czerwca 2017

Lato Eden

Znalezione obrazy dla zapytania lato eden 
 Tytuł: Lato Eden
Autor: Liz Flanagan
Wydawnictwo: IUVI
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 312
Cena okładkowa: 32.90 zł
Premiera: 10.05.2017

Pogoda za oknami dopisuje, więc nie wiem jak wy, ale ja w takie dni najczęściej sięgam po lekkie książki. Takie, które nie mieszają zbytnio w głowie, ale też nie oszałamiają swą głupotą. Na przeczytanie dzieła Liz Flanagan skusiłam się zaraz po premierze. Jednak dopiero dziś przybiegam do was z recenzją książki z nadzieją, że po nią sięgnięcie w tak piękny i słoneczny dzień. 

Okładka jest przepiękna. Ja wiem, że książki nie powinno się oceniać po obwolucie, aczkolwiek milej się czyta powieści o tak ładnej oprawie. W przypadku dzieła Lato Eden może się wydawać, iż całość będzie bardzo cukierkowa, a nawet infantylna. Nic bardziej mylnego. Opis na okładce intryguje i co tu dużo ukrywać, zachęca do zerknięcia we wnętrze powieści. Dlatego też od razu po otrzymaniu swojego egzemplarza, zabrałam się za jego czytanie. Było warto! 

Jess i Eden to przyjaciółki, ale takie o zupełnie różnych charakterach. Cóż, najważniejsze jest to, że bez siebie żyć nie potrafią, wiedzą o sobie chyba wszystko. Niestety ta sielanka nie może wiecznie trwać. Kiedy Eden znika, Jess oczywiście postanawia poszukać dziewczyny. I nawet jeśli jej samej miałaby się stać krzywda nie spocznie, będzie zmierzała do rozwikłania zagadki zniknięcia przyjaciółki. Jess stopniowo odkrywa wskazówki, które naprowadzają ją na trop Eden. Musi cofnąć się do wydarzeń z przeszłości, co będzie miało ogromne znaczenie dla całego wymiaru przyjaźni dziewczyn. Czy Eden się odnajdzie? Co odkryje Jess? 

Zaskoczyło mnie to, że główną bohaterką nie jest tytułowa Eden. Zdecydowanie Jess przyjmuje rolę postaci, która gra tutaj pierwsze skrzypce. Ogólnie rzecz ujmując, wygląd i zachowanie Jess mogłoby w tym przypadku zmylić niejednego czytelnika. Dziewczyna jest typem outsidera. Wygląda też dość kontrowersyjnie, ma tatuaż, kolczyki itp. Jednak stoją za tym traumatyczne momenty, które Jess musiała przeżyć. Znalazła wspólny język z Eden. O dziwo, ponieważ Eden z wyglądu stanowi całkowite przeciwieństwo Jess. Blondynka, popularna i bardzo lubiana. Jak widać przyjaźń ma w sobie ogromną moc, a wygląd gra raczej drugorzędną rolę. 

Książka Lato Eden dzieli się na trzy części. Mamy okazję poznać wspomnienia z ubiegłego lata, ale oczywiście i aktualnie rozgrywające się wydarzenia. Mnie osobiście zauroczyła osoba Jess. Dziewczyna jest twarda, uparta. Nie zraża się niepowodzeniami, ale dla najukochańszej przyjaciółki jest w stanie zrobić wszystko. To piękna postawa. Niemniej, na tak idealnej przyjaźni pojawiają się i rysy. Jess dochodzi do wniosku, że tak naprawdę są pewne sprawy o których nie miała pojęcia. Dziewczyny chyba nie mówiły sobie wszystkiego. Jednak jesteśmy tylko ludźmi i zdarzają się nam trudne chwile, momenty zwątpienia. Ważne, by tak wspaniałą więź pielęgnować.  

W sumie po tej książce nie spodziewałam się jakichś cudów. Ot, zwykłe czytadło dla nastolatków. I ja dorosła miałabym się nad nim zatrzymać przez dłuższą chwilę? Tak moi kochani! Bo powieść Lato Eden porusza do głębi, zapada w pamięć na długi czas. Nie raz i nie dwa podczas lektury otarłam płynące po policzku łzy. Jestem przekonana, że godziny spędzone na czytaniu Lata Eden, nie uznacie za stracone. Nie ma może tutaj niczego odkrywczego, ale jest prawda i realność. Czy wiemy wszystko o naszej przyjaciółce? Jakie ma problemy, troski i marzenia? No właśnie... 
 


OCENA
5 / 5

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu IUVI

 Znalezione obrazy dla zapytania iuvi

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz