poniedziałek, 29 września 2014

Mój przyjaciel Meaulnes.


Autor: Alain - Fournier
Wydawnictwo: ZYSK I S-KA
Zysk i Spółka Wydawnictwo
Oprawa: twarda
Liczba stron: 304
Cena okładkowa: 39.90 zł
Premiera: 08.09.2014
Warto mieć obok siebie prawdziwego przyjaciela. Taka bratnia dusza to prawdziwa skarbnica dobrych rad, lek na całe zło, niesamowite oparcie w trudnych sytuacjach... Niestety by znaleźć takiego przyjaciela, człowiek musi przeważnie kilka razy trafić na złą osobę, tak było w moim przypadku. Czasem ta zbudowana więź może zostać zburzona jednym zdarzeniem... Najgorzej gdy w grę wchodzi płeć przeciwna. 
'Mój przyjaciel Meaulnes' nie jest nowością na naszym rynku wydawniczym. Jedyne całkowicie skończone dzieło Fourniera, zostało wydane w Polsce w 1938 roku. Wydawnictwo Zysk i S-ka postanowiło odświeżyć klasykę literatury francuskiej, za co szczerze im dziękuję. Okładka jest przepiękna, bardzo klimatyczna, odrobinę bajkowa. Zanim przekażę swoje osobiste wrażenia po lekturze tejże książki, koniecznie muszę wprowadzić was w wir wydarzeń. 

Pewnego dnia tajemniczy Meaulnes pojawia się w domu słabowitego chłopca o imieniu Frank. Przybyły jest troszkę dziwny, z pewnością mocno wpływa na życie Franka, narratora powieści. Meaulnes lubi dowodzić, rówieśnicy czują przed nim respekt, żaden nie ma ochoty zadzierać z taką osobistością. Tytułowy bohater na przyjaciela spośród wielu chłopców wybiera Franka, to duże wyróżnienie ! I wszystko wydawałoby się być uporządkowane, przyjemne oraz wesołe, ale trzydniowa nieobecność Meaulnesa wywraca przyjacielską więź chłopców do góry nogami. Frank domyśla się, że zmiana zachowania kompana wiąże się z poznaniem jakiejś dziewczyny - tak też jest w rzeczywistości. Meaulnes przypadkowo spotyka w małej wiosce uroczą Yvonne de Galais, która kompletnie skrada jego serce. Od tej pory jedynym celem naszego bohatera jest odnalezienie sympatii, niestety cierpi na tym Frank. Jak potoczą się dalsze losy dwójki chłopców ? Czy miłość do nieznajomej wygra z wielką przyjaźnią ? Po zakończeniu lektury na te pytania znajdziecie wyczerpujące odpowiedzi.

'Mój przyjaciel Meaulnes' odbiega od dzisiejszych młodzieżówek. Znajdziemy tutaj sporo elementów charakterystycznych dla 'Tajemniczego ogrodu', ale to Fournier był pionierem w tych sprawach ;) Nie wiem czy współczesna młodzież skusi się na podobną pozycję, ale ja jestem oczarowana. Niech tylko 'Mój przyjaciel Meaulnes' nie trafia na listę szkolnych lektur, zmuszaniem cudów nie osiągniemy ! Z tej powieści płynie radość, młodzieńcze wspomnienia i masa pozytywnych wrażeń. Pierwsze strony może nie wciskają w fotel, nie zaskakują, ale stanowią miłą przygodę i odpowiedni wstęp do istoty powieści. Temat pierwszych miłości został potraktowany bez banalności, akuratnie dla młodego czytelnika, a nawet starszego, który ma ochotę przypomnieć sobie stare dzieje :)

Historia przedstawiona na kartach tej powieści, słusznie została okrzyknięta arcydziełem literatury francuskiej. Chłonęłam każde słowo autora, chociaż nastoletnie lata mam już dawno za sobą. Chciałabym by moje dzieci miały okazję obcować z tego typu pozycjami, będę więc szukała podobnych książek i ukradkiem je im podsuwała ;) Póki co namawiam was do nadrobienia zaległości w twórczości Fourniera, 'Mój przyjaciel Meaulnes' to powieść godna dokładnego poznania.

OCENA
5 / 5 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz