piątek, 27 lutego 2015

Asasyni i sojusznicy.


Autor: Justin Somper
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Książkę otrzymałam dzięki uprzejmości Platon24


Oprawa: miękka
Liczba stron: 400
Cena okładkowa: 39.90 zł
Premiera: 21.01.2015
Z reguły nie oceniam książek po okładce, ale czasem wiecie, to jest silniejsze ode mnie :) Jeden rzut oka na obwolutę dzieła Sompera wystarczył, bym z ochotą sięgnęła po coś, czego nie miałam okazji poznać. Nazwisko autora wiele mi nie mówiło, nie czytałam jego "Wampiratów", także kompletnie nie wiedziałam czego mogę się spodziewać. Liczyłam na dużą dawkę fantastyki, a otrzymałam świetną powieść z kryminalną nutą. Coś innego, coś unikatowego, ale bardzo przyjemnego w odbiorze. 

Jared zasiada na tronie Archenfieldu. Tak zaszczytną posadę otrzymał niespodziewanie. Jego starszy brat ginie w niewyjaśnionych, bardzo tajemniczych okolicznościach. Z pewnością nie była to śmierć naturalna, związana z chorobą, ponieważ Anders cieszył się zdrowiem i młodym wiekiem. No cóż, czasu nie można cofnąć, ale pewne sprawy należy wyjaśnić. To właśnie szesnastoletni Jared postanawia dowiedzieć się co sprawiło, że jego brat stracił życie. Sam zmaga się z trudami dowodzenia ludem, bo dla tak młodego człowieka, zasiadanie na tronie i podejmowanie decyzji, nie należy do czynności łatwych. Wszystko wiąże się przecież z odpowiedzialnością, a i nad głową młodego władcy zbierają się czarne chmury. Chęć zdobycia władzy wzbudza w ludziach wiele emocji, najczęściej negatywnych... Jared czuje zagrożenie. Niemniej jednak chce przeprowadzić śledztwo, chociaż nie jest do końca pewien komu może zaufać. Czy pomocna okaże się uczennica Lekarza, Asta? 

Możecie sobie wyobrazić moje zaskoczenie, gdy w książce nie znalazłam fantastycznych stworów, czarodziejów machających różdżkami. albo czarownic mieszających ochoczo w wielkich kotłach. Somper napisał świetną powieść dla młodzieży, którą spokojnie zaliczyłabym do grona takich detektywistycznych. Jak więc widzicie, okładka nie zawsze przedstawia czytelnikowi wierne odwzorowanie treści. Uwielbiam niespodzianki, także takim podejściem wydawcy wcale nie byłam zniesmaczona. Autor w sposób atrakcyjny zarysował średniowieczne czasy, gdy na zamku zasiadali roztropni królowie, rycerze walczyli na śmierć i życie, a intrygi mnożyły się niczym grzyby po deszczu. 

Jeśli chodzi o bohaterów, to prym wiedzie oczywiście Jared, ale i Asta nie dała się zepchnąć na dalszy plan. Tak szczerze powiedziawszy, właśnie bohaterka mocniej zapadła mi w pamięć, przekonała do całej książki i jakoś wzmocniła pozytywne uczucia co do "Asasynów i sojuszników".Ogólnie rzecz biorąc, cała gama postaci została umiejętnie zarysowana. Każdy z nich dużo znaczy, jest wyrazisty i pasuje do powieści. Lubię przedstawienie tak różnorodnych osobistości. Klimat średniowiecza da się odczuć dzięki plastyczności opisów Sompera. Aczkolwiek autor nie przynudza, wprowadza mądre, budujące napięcie dialogi. Tutaj ciągle coś się dzieje :)

Historia przedstawiona w książce, obrazuje świetnie przeprowadzane śledztwo. Dlatego też młody czytelnik nie pogubi się w tych wszystkich domysłach, ale idealnie wczuje w akcję i z zapałem będzie śledził rozwój dalszych wydarzeń. Trzeba zapomnieć o nudzie i odłożeniu książki po przeczytaniu określonej ilości stron - wciąga na całego!
Kontynuacja losów Jareda mnie ucieszyła, a sądzę, że po lekturze dzieła "Asasyni i sojusznicy" będziecie mieć identyczne odczucia. Pasjonująca, pełna zaskakujących zwrotów akcji lektura na deszczowe popołudnie i nie tylko!

OCENA
5 / 5

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz