poniedziałek, 3 marca 2014

Tajemnica Marii Magdaleny.

Obrazek Tajemnica Marii Magdaleny

Autor: Paweł Lisicki
Wydawnictwo: M
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 216
Cena okładkowa: 32 zł
Zastanawialiście się czasem kim była tak naprawdę Maria Magdalena ? Postać znana z Nowego Testamentu, ale tak naprawdę owiana legendą i setką niedomówień. Słynna kilka lat temu książka Dana Browna "Kod Leonarda da Vinci" rzuciła inne światło na osobę tej kobiety... Uznano ją nawet za bliską towarzyszkę Jezusa, jednakże o prawdziwości tych stwierdzeń jak i setek innych nikt nie może być pewny. Przed lekturą książki Lisickiego miałam pewne obawy czy poradzę sobie z jej tematyką i czy każda myśl autora będzie dla mnie jasna. No cóż, miejscami łatwo nie było lecz dobrnęłam do końca i nie żałuję ani chwili spędzonej na czytaniu "Tajemnicy Marii Magdaleny".

Autor często odwołuje się do tekstów biblijnych. Oprócz tego przytacza wypowiedzi m.in. Józefa Flawiusza co czyni książkę jeszcze bardziej interesującą i wiarygodną.  Niestety nie obeszło się i bez wpadek... Lisicki często stosuje powtórzenia niektórych sytuacji. Z czasem wszystko robi się nudne i czytelnik nie ma wtedy dobrego zdania o autorze. Na szczęście cała książka utrzymana jest w odpowiednim stylu chociaż nie powiem by język którym została napisana był jasny i przejrzysty. Pojawiają się w tekście pewne słówka, które bez wyjaśnienia zwykłemu "zjadaczowi chleba" stają się kompletnie niezrozumiałe. Przyznam się, że kilkukrotnie szukałam znaczenia niektórych z nich za pomocą wyszukiwarki. Lisicki jawi nam się jako osoba potrafiąca bronić swych racji, dzielnie obstająca przy swoim, jednakże częste krytykowanie Browna w książce, nie stawia go w dobrym świetle... Chyba obydwaj nie darzą się zbytnią sympatią ;)

Książka "Tajemnica Marii Magdaleny" jest pozycją ciekawą dla osób, które mają chęć zagłębiać tajemnice wiary chrześcijańskiej. Okładka może sugerować ciepłą opowiastkę, jednakże na pewno czegoś takiego na stronach dzieła nie znajdziecie. Lisicki zmusza czytelnika do rozważań, pokazuje mu wszystkie za i przeciw jednakże to my sami musimy zdecydować w co tak naprawdę wierzymy. 

OCENA
3 / 5 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz