poniedziałek, 2 listopada 2015

Krój, gotuj, wow.


Autor: praca zbiorowa
Wydawnictwo: Insignis
Oprawa: twarda
Liczba stron: 104
Cena okładkowa: 49.90 zł
Premiera: 23.09.2015

Kulinarny ekspert ze mnie żaden. Nie potrafię tworzyć wymyślnych dań. Nawet opasłe książki kucharskie nie pomagają, ponieważ zwykle gubię się w tych wszystkich instrukcjach, różnie też autor podchodzi do faktycznych umiejętności czytelnika. To, co dla jednych będzie banalnie prostą i oczywistą sprawą, drugim sprawi mnóstwo problemów. Trafiłam jednak na niebanalną książkę kucharską, która nie dość że prezentuje się po prostu świetnie, to i dotyczy mojej ulubionej, włoskiej kuchni. Sprawcą całego zamieszania jest wydawnictwo Insignis.

Po raz pierwszy ujrzałam coś takiego. Książka kucharska gdzie poszczególne kroki zobrazowane są naprawdę zrozumiale dzięki obrazkom? No sami chyba przyznacie mi rację, że czegoś podobnego nie wymyślił wcześniej chyba nikt ;) Książka ma utwardzoną okładkę, więc nie zniszczy się przy systematycznym przeglądaniu. Wiadomo, że w kuchni oszczędzał jej nikt nie będzie - zawsze coś może się wylać, wysypać itp. Same obrazki, dość schematyczne, wiernie odwzorowują poszczególne czynności. Mam pełną świadomość tego co robię, wiem że przygotowywane danie nie może się nie udać! 50 przepisów na włoskie pyszności daje szansę na wykazanie się zarówno w kwestii obiadowej, jak i deserowej. Przepisy są zróżnicowane pod względem trudności, nie ma jednak takich, których można by było nie wykonać. 
Myślę, że z takiej książki ucieszą się i mężczyźni. Już nie wymówią się tym, że przepisy w książce kucharskiej są trudne, albo ładnie wyglądają tylko w formie gotowej na obrazku. Tutaj musimy uwolnić swą kreatywność, wszystko zależy od naszej wyobraźni i oczywiście chęci. Jestem bardzo zadowolona z "dziecka" wydawnictwa Insignis, które z pewnością nie należy do banalnych, powtarzalnych. Coś takiego warto mieć w swej kuchni i naturalnie korzystać z książki jak najczęściej. Ja gdy tylko mam nieco wolnego czasu, przygotowuje rodzinie pizzę z przepisu zamieszczonego w dziele Krój, gotuj, wow. Zawsze wychodzi, chociaż moje umiejętności kulinarne są naprawdę znikome. Książka miała swą premierę we wrześniu, więc znajdziecie ją w księgarniach stacjonarnych czy internetowych. Namawiam do zakupu :)

OCENA
5 / 5 

Za możliwość przeczytania książki, dziękuję agencji AiM Media

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz