sobota, 14 listopada 2015

Magiczne Drzewo. Świat Ogromnych.


Cykl/Seria: Magiczne Drzewo t.7
Autor: Andrzej Maleszka
Wydawnictwo: Znak Emotikon
Oprawa: twarda
Liczba stron: 480
Cena okładkowa: 36.90 zł
Premiera: 05.10.2015
Aż nie chce się wierzyć, że to już siódma część cyklu Magiczne Drzewo. Uwielbiam dzieła Andrzeja Maleszki, pozostałe tomy przeczytałam po kilka razy, a i moje dzieci z wielką ochotą sięgają po te książki. Tym razem chciałam wam zaprezentować zupełną świeżynkę, która ukazała się w księgarniach w ubiegłym miesiącu. Znów zafundowano nam ciekawą, pełną barw okładkę, charakterystyczną dla cyklu Magiczne Drzewo. W środku prawdziwy rarytas dla wzrokowców w postaci fantastycznych obrazków, znakomitego uzupełnienia lektury. Powróćmy jednak do treści, która stanowi tutaj część najważniejszą.

Już po tytule książki możecie się domyślać gdzie tym razem wyląduje paczka przyjaciół. Przed nimi nie tylko pełna niespodzianek podróż, ale i wymagające zadanie. Nasi dobrzy znajomi muszą odnaleźć zaginionego przed pięciu laty synka nauczycielki - Alika. Jakby tego było mało, po raz kolejny za sprawą przedmiotu, pochodzącego z magicznego drzewa, następuję ciąg zaskakujących zdarzeń. Wraz z bohaterami wyruszamy do świata ludzi ogromnych. Tam ci, którzy nie są naprawdę wysocy, zostają niezbyt przychylnie traktowani. Pewnie się domyślacie, że nawet najmniejszy zwierzak ze świata olbrzymów, był w stanie zagrozić zupełnie na poważnie bohaterom książki. Na szczęście czekać będzie na was pozytywne rozwiązanie wszystkich trosk dzieci :) Odnajdują Alika, ale co się namęczą, to już wiedzą tylko oni sami i wnikliwi czytelnicy :) Na brak emocji nikt nie będzie narzekał.

Książki Andrzeja Maleszki czyta się błyskawicznie, a raczej pochłania niczym najpyszniejszy tort. Uwielbiam styl pisarski tego autora, jego pomysł na każdą część, którą możemy czytać bez znajomości poprzednich tomów. Jest okazja do wybuchnięcia głośnym, szczerym śmiechem, ale i niektóre momenty sprawiają, że serducho zaczyna szybciej bić. Ogólnie rzecz biorąc wyczuwa się tutaj ogarniającą lekkość, czytanie sprawia tylko przyjemność. Oczywiście zdarzenia nie oscylują w granicach zupełnego realizmu, ale w tym tkwi urok twórczości Andrzeja Maleszki. Ma człowiek wspaniałą wyobraźnię i umiejętność tworzenia naprawdę bardzo dobrych książek dla czytelników w różnym wieku. Kto by pomyślał że ja zostanę urzeczona cyklem Magiczne Drzewo...

Siódmy tom cyklu mogę wam polecić z czystym sumieniem. Jeśli poprzednie części przypadły wam do gustu, to i ta będzie dla was wspaniałą, udaną podróżą do świata olbrzymów. Zgrana paczka przyjaciół, jak zwykle podoła zadaniu i wyjdzie cało z opresji. Bohaterowie są tak różnorodni, że tworzą razem mieszankę wybuchową i z takimi osobistościami nie sposób wpaść w wszechogarniającą nudę. Teraz czekam na ponowne spotkanie z twórczością autora. Mam nadzieję, że moja cierpliwość nie zostanie wystawiona na wielką próbę :)

OCENA
5 / 5

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz