poniedziałek, 4 maja 2015

AFTER. Już nie wiem, kim bez ciebie jestem.


Seria / Cykl: After (t.2)
Autor: Anna Todd
Wydawnictwo: Między Słowami
Oprawa: miękka 
Liczba stron: 758
Cena okładkowa: 39.90 zł
Premiera: 09.04. 2015
To kolejna kwietniowa premiera tego roku, na którą czekałam w stopniu podobnym, do ekscytacji na myśl o świątecznych prezentach. Pierwszy tom serii autorstwa Anny Todd, skradł moje serce, wywołał lawinę pozytywnych emocji. Wcale się nie dziwię, że książka została okrzyknięta największym fenomenem wydawniczym tego roku, że przebiła miliardy odsłon online. Naturalnie zdaję sobie sprawę, iż nie każdy z was z podobnymi odczuciami przyjmie taką lekturę. W tym tkwi nasz urok - różnimy się gustami, nie musimy kochać i nienawidzić tego samego. Ja będę was namawiała do czytania "After 2...", ale zanim to nastąpi, pozwólcie mi przedstawić dosłownie w kilku zdaniach, ogólny zarys fabuły niniejszego dzieła. 

Zahukana, nieśmiała Tessa, przy Hardinie nabiera pewności siebie, zaczyna ubierać się seksownie, być prawdziwą kobietą. Tessa i Hardin, tworzyli dosyć nietypową parę. On mega przystojny, ona raczej ta z gatunku szarych myszek. Połączyła ich wielka namiętność. Świństwo do jakiego posunął się mężczyzna, jest po prostu niewybaczalne, także słodki scenariusz należy odsunąć na dalszy plan. A może kompletnie zrezygnować z tak niepewnego związku? Teraz w obliczu konfliktu, dziewczyna zastanawia się, czy dobrze zrobiła wiążąc się z Hardinem. Wiedziała jaki jest, ale nigdy nie przypuszczała, że wywinie jej taki numer. Chcąc pogodzić się z wielkim upokorzeniem i stopniowo odzwyczaić się od swej miłości, Tess ogranicza kontakt z Hardinem. Ten ma gdzieś zaborczość dziewczyny, nęka ją telefonami, chce by dalej byli parą. Czy związek uda się naprawić? Czy Hardin na nowo przekona do siebie Tess? Dodatkowo wokół naszej bohaterki, kręcą się niezłe ciacha, także Hardin musi mieć głowę na karku, ponieważ konkurencja nie śpi :) 

Przeczytać prawie osiemset stron w dwa wieczory... To brzmi dumnie i jakże przekonująco. Na początku troszkę przeraziła mnie grubość książki, nie sądziłam, że uda mi się poznać ją w tak szybkim tempie. Pierwszy tom dosłownie pożarłam, więc poniekąd zyskałam pewne usprawiedliwienie. Jednak zauważyłam, że w "After 2..." te moje emocje jakby troszkę stopniały. Już nie czytałam książki z wypiekami na twarzy i oczami szerokimi ze zdumienia. Ma to związek z główną bohaterką, która niespecjalnie zdobyła moje zaufanie. W pierwszym tomie Tess potraktowałam ulgowo. Pomyślałam sobie, że dziewczyna musi się rozkręcić, jest taka biedna bo zagubiona w wielkim świecie. Teraz jej bierność, chorobliwa zazdrość i chęć zwrócenia na siebie uwagi, była według mnie nie do wybaczenia. Tessa dalej nie potrafi podejmować decyzji, rządzić mądrze swoim życiem. Może liczy na cud? Kto to wie. Zdecydowanie bardziej polubiłam Hardina. Chłopak z uporem walczy o ukochaną, ukrywa przed matką uczuciowe problemy, ale i tak go popieram :) Dla tego bohatera można zrobić wszystko, nawet tolerować nierozgarniętą Tess! Lawina nieszczęść jaka spada na duet Tess i Hardin, powinna mieć zdecydowanie mniejszą siłę. Ileż można borykać się z nieszczęściami!

Książka została naszpikowana namiętnością, ciepłem, obrazem życia uczuciowego postaci. Nie można przeczytać jej bez najmniejszego wysiłku z naszej strony. Fakt, fabuła niespecjalnie zachęca do przemyśleń, ale nie jest aż tak bezwartościowa, banalna i przewidywalna. Praktycznie z każdej strony autorka atakuje nas zaskakującymi zwrotami akcji, przemianą bohaterów (głównie bohatera płci męskiej). Tutaj nie znajdziecie tylko pozytywnego rozwiązania uczuciowych kłopotów, bo przecież i w normalnym życiu, o sam lukier jest trudno. Tess i Hardin kłócą się, godzą, znów kłócą... Aż trudno zliczyć dni, w których żyli niczym stare dobre małżeństwo. Cóż, sama prawda i tak realny obraz par z dzisiejszych czasów. 

Książkę czyta się szybko, lekko i przyjemnie. Chociaż ilość stron może nieco przerażać, ja wcale nie odczułam grubości dzieła, kartki momentalnie przelatywały mi przez palce, postaci wirowały w wyobraźni jak szalone... Mam chrapkę na więcej, ale na tom trzeci trzeba poczekać. Może Tess wreszcie zmądrzeje, może ułoży sobie życie z Hardinem, a może wybierze kogoś zupełnie innego? Na te pytania, nawet po przeczytaniu książki, trudno odpowiedzieć. Autorka znów pozostawiła nas w kropce, roztoczyła pasmo tajemniczości. Lubię takie otwarte zakończenia, które zachęcają do przeczytania kolejnego tomu. Jak jednak wytrwać w tej niepewności? Książkę "After 2..." mogę wam polecić z czystym sumieniem, aczkolwiek jest nieco mniej porywająca od tej pierwszej.

OCENA
4,5 / 5

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz