wtorek, 15 sierpnia 2017

Przeczucie [przedpremierowo]

Znalezione obrazy dla zapytania przeczucie honda 
Tytuł: Przeczucie
Cykl/Seria: Reiko Himekawa t.1
Autor: Tetsuya Honda
 Wydawnictwo: Znak Lietranova
Oprawa: miękka
Liczba stron: 352
Cena okładkowa: 39.90 zł
Premiera: 16.08.2017

Dziś mam dla was recenzję książki, która swą premierę będzie miała już jutro. Także zapamiętajcie datę i szybko biegnijcie do księgarni. Ja mogłam przeczytać dzieło jeszcze na długo przed jego premierą. Uwielbiam takie docenianie przez wydawnictwo i cieszę się z takich możliwości ;) Wiecie, zawsze to jakaś niespodzianka i swego rodzaju nagroda. I chociaż niezwykle rzadko sięgam po kryminały, temu dałam szansę.

Nie słyszałam nigdy wcześniej o tym autorze, ani też nie miałam żadnego przeczucia, czy książka mnie może zainteresować. Po opisie na okładce wywnioskowałam, że mam do czynienia z tomem pierwszym cyklu Reiko Himekawa. Przeczytałam kilka pierwszych stron i przepadłam na całego. Mnie spodobał się kryminał? To chyba jest niemożliwe ;) A jednak! 

Ofierze nie tylko poderżnięto gardło, lecz także otwarto jamę brzuszną. Dlatego domyślam się, że po otwarciu ofiary sprawca zapewne grzebał w ranie.

Młoda pani komisarz Reiko Himekawa w pracy nie ma łatwego życia. I nie chodzi tutaj o fakt, że to, co wykonuje, nie sprawia jej radości. Problemem są współpracownicy, mający młodą kobietę dosłownie za nic. Dziewczyny w tokijskiej policji nie mogą oczekiwać na taryfę ulgową. I chociaż Reiko pokonała już wiele przeciwności, zyskała wszystko swoją ciężką pracą, ciągle musi odpierać ataki ze strony męskiej części. Najgorszy z tej grupy jest Katsumata, zwany Kozłem. Chamstwo w stosunku do kobiet, to jego drugie imię. Los bywa przewrotny... Reiko będzie musiała pracować z Kozłem nad nową sprawą. Chyba żadne z nich nie będzie zadowolone ze swojego towarzystwa. Niestety sytuacja wymaga natychmiastowego działania. Policja odkrywa zwłoki rzucone pod żywopłotem. Ofiara ma na ciele dziwne cięcia. Reiko udaje się naprowadzić śledztwo na nowe tory. Jednak zamordowanych wciąż przybywa. Kto za tym stoi? 

 Przeczucie przeczytałam w tempie błyskawicznym. Nad lekturą spędziłam tylko jedno popołudnie. Dawno tak szybko nie pochłonęłam kryminału. Tak jak wspominałam, to nie jest mój ulubiony gatunek, ale z racji tego, że jestem otwarta na nowości, nie wzbraniałam się przed czytaniem Przeczucia. W Japonii książka została przyjęta bardzo dobrze. Weszła na rynek z przytupem ;) Ja mam ostatnio jakąś fazę na temat Japonii, więc... 

Starsi stopniem mężczyźni gapili się na nią w osłupieniu. Właśnie na tę chwilę z niecierpliwością wyczekiwała. Delektowała się nią.

Powieść ma świetnie prowadzony wątek kryminalny. Do samego końca nie byłam w stu procentach przekonana, kto stoi za tym całym zamieszaniem. Oczywiście domysły miałam, ale pewności? Chyba nigdy. Autor nie boi się poruszać problemów istotnych. W Przeczuciu zafundował nam obraz kobiety policjantki, która musi mierzyć się ze złym traktowaniem w pracy. Takie sytuacje zdarzają się często i nie tylko w Japonii. Komisarz Reiko na szczęście jakoś daje sobie radę. Jest silna, piękna i utalentowana. Potrafiła szybko odnaleźć się w nowej sytuacji, dostrzec to, co inni zwyczajnie przeoczyli. Polubiłam tę dynamiczną postać bezgranicznie. Dlatego z niecierpliwością będę czekała na drugi tom cyklu.

Książka wciąga i trzyma w napięciu. Autor posługuje się językiem prostym. Czytelnik nie gubi się podczas lektury, nie myli bohaterów. Poza wątkiem kryminalnym, otrzymuje jeszcze coś specjalnego. Może "przyjrzeć" się pracy policjantów w kraju, który słynie z konserwatyzmu. Dla mnie była to jakaś nowość. Mam nadzieję, że kolejne części nie zawiodą. Że będą równie ciekawe i wciągające. Seria zapowiada się fantastycznie. Zobaczymy co będzie dalej.

OCENA
5 / 5

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Znak Literanova

 Znak literanova

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz