czwartek, 30 sierpnia 2018

Lassie, wróć! - Eric Knight

Są książki, które zapadają w pamięć i które nigdy, przenigdy się nie zestarzeją. Sama ostatnio często powracam do dzieł, jakie przerabiałam w podstawówce, z jakimi spotkałam się mając kilka lub kilkanaście lat. Nie będę ukrywała, że kiedy byłam dzieckiem, nie wszystkie przerabiane powieści potrafiłam odebrać, zrozumieć w odpowiedni sposób. Stąd u mnie te powroty do książek dla najmłodszych i tych troszkę starszych. Warto przejrzeć je jeszcze raz i poniekąd odkryć na nowo. Tak też było u mnie w przypadku powieści Erica Knight pt. Lassie wróć! O takiej cudownej publikacji nie sposób nie wspomnieć na blogu.


Cała historia ma swe źródło w północnej Anglii, a dokładnie w miasteczku o nazwie Greenall Bridge. Tam to mieszka wraz z rodziną niejaki Sam Carraclough. Sam był również posiadaczem pięknego i bardzo mądrego owczarka szkockiego o imieniu Lassie. Chyba wszyscy w miasteczku znali tego uroczego zwierzaka. Pies po prostu kochał swą rodzinę, ale chyba największym uczuciem obdarzył syna Sama, Joego. Chłopczyk zawsze mógł liczyć na towarzystwo Lassie, gdy wracał ze szkoły. Psiak ochoczo dreptał obok niego i był dosłownie lekiem na wszystkie smutki. Niestety dla rodziny Sama nastały ciężkie czasy. Pieniądze topniały w zastraszająco szybkim tempie, a na utrzymanie Lassie ich po prostu nie wystarczało. Dlatego Sam podjął decyzję... Postanowił sprzedać psiaka, chociaż syn zalewał się łzami i błagał ojca, by tego nie czynił. Cóż, głowa rodziny nie miała wyjścia. 
Lassie nowy właściciel wcale nie przypadł do gustu. To dlatego ciągle mu uciekała i powracała do małego Joego. Niestety ciągle była odsyłana do nowego domu. W końcu Lassie zostaje przetransportowana do Szkocji. Jednak dla niej każda odległość nie była nie do pokonania. Wszak czekał na nią ukochany przyjaciel...

Książka Lassie, wróć! po raz pierwszy została wydana w roku 1940. Troszkę więc minęło od daty jej premiery, ale powieść ciągle trafia do serc wielu odbiorców. Zyskuje nowych, a starszym przypomina o sobie w sposób wyjątkowy. Osobiście lubię takie poruszające, mądre opowieści dla dzieci, a Lassie właśnie taka jest. Książka wywoływała i nadal wywołuje we mnie ogrom przeróżnych emocji. Kiedy byłam dzieckiem, wszystko rozumiałam nieco inaczej, ale zawsze podczas tej lektury w moim sercu na przemian gościł smutek, złość, żal. Nie potrafiłam usprawiedliwić Sama, który sprzedał ukochanego psa, niejako członka rodziny. Teraz jestem w stanie go zrozumieć. Bardzo żal było mi małego chłopca, mającego w Lassie prawdziwego przyjaciela. 

Książka Lassie, wróć! może tylko z pozoru wydawać się być lekką i mało znaczącą rozrywką w chwilach nudy. Tak naprawdę to piękna opowieść o miłości człowieka do psa i na odwrót. Sama niedawno musiałam przeżyć rozstanie z ukochanym, czworonożnym przyjacielem, który stał przy mym boku przez szesnaście lat. Pewnie też dlatego tak bardzo poryczałam się podczas lektury Lassie, wróć!. Nie ma drugiej takiej samej opowieści o przywiązaniu człowieka i zwierzaka. To ponadczasowa powieść, która nigdy się nie zestarzeje. Ma trochę lat, a i tak przyciąga do siebie miliony odbiorców. 

Wydawnictwo Greg stanęło na wysokości zadania i podsunęło czytelnikowi tak pięknie wydaną powieść. Okładka jest fantastyczna, bardzo kolorowa. Tak samo ilustracje wewnątrz za które odpowiada Arleta Strzeszewska. Myślę, że tak udana, barwna pozycja literacka, przypadnie do gustu młodemu odbiorcy. Za jej czytanie, spokojnie może się zabrać nawet uczeń początkowych klas szkoły podstawowej. Ja za każdym razem kiedy sięgałam po Lassie wiedziałam, że czeka mnie chwila oderwania od trosk życia codziennego, że na kartach powieści czekają na mnie starzy, dobrzy znajomi... Uwielbiam to dzieło!

                                                                                                            




Tytuł: Lassie, wróć!
Autor: Eric Knight
Wydawnictwo: GREG
Oprawa: miękka
Liczba stron: 220
Cena: 12.98 zł

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz