niedziela, 28 stycznia 2018

Silence - Natasha Preston [przedpremierowo]

Silence jest pierwszym tomem serii. Miałam już przyjemność czytać, a nawet recenzować dla was inną książkę Natashy Preston, Uwięzione. Byłam więc troszkę przygotowana na kolejną nowość autorki, która zaciekawiła mnie w momencie, gdy ujrzałam opis i okładkę w zapowiedziach wydawnictwa Feeria Young. W sumie tytuł książki już mnie naprowadził na pewne tory, ale tak do samego końca nie wiedziałam przecież, co znajdę na kartach powieści. Kicz, a może odkrycie tego roku?


Na pierwszy rzut oka Oakley nie wyróżnia się w grupie nastolatków. Wygląda normalnie, ale rówieśnicy ciągle jej dokuczają. Dlaczego? Bo dziewczyna nie mówi od jedenastu lat i porozumiewa się tylko za pomocą gestów. Na szczęście obok Oakley jest przyjaciel, Cole. Znają się od dziecka i rozumieją bez konieczności używania głosu. Sama Oakley nie stała się niemową bez powodu. Dziewczyna skrywa tajemnicę, której nie może zdradzić. Ten sekret jest naprawdę okropny! Może i przez swoje zachowanie bywa postrzegana jako dziwadło, ale wie, że to odpowiednie wyjście z sytuacji. Cole stara się jak może pomóc Oakley. Miłość i przyjaźń mogą przenosić góry, lecz chyba w tym przypadku będzie nieco trudniej... Do czasu. 

 Lubię książki młodzieżowe, a do takiej grupy odbiorców skierowana jest Silence. Nie zawsze trafiam na wybitne dzieła dla nastolatków, ale dzisiejsze upodobania czytelnicze młodych ludzi, mogą się różnić od tego, co podobało się mnie kilka lat do tyłu. W tym przypadku, od pierwszej strony coś zaiskrzyło. Była to niewielka iskierka, zalążek "nici", który poprowadził mnie aż do samego końca powieści. Zrozumiałam każde słowo autorki, jej zamysł. Silence przeczytałam w jeden wieczór i chcę więcej. Tak udane rozpoczęcie cyklu, jest zwiastunem wspaniałości całej serii.
Co mogę napisać o bohaterach... No, byli fantastyczni! Czekam z niecierpliwością na chwilę, aż będę się mogła spotkać z nimi znów i znów. Oakley i Cole stanowią udany duet. Żadne z nich nie działało mi na nerwy, nie drażniło swoim zachowaniem. Bohaterowie są młodzi, ale potrafią kierować się sercem i rozumem. Oczywiście autorka postawiła na wątek romantyczny, jednak jest on zaprezentowany w sposób idealny. Miłość głównych postaci nie przesłania całego sensu powieści. Dziewczyna wydaje się być niedostępna, aczkolwiek w głębi duszy poszukuje odrobiny zrozumienia, troski. Cole według mnie wypadł doskonale. Jest taki czuły i kochany - wspaniała osobistość. 

Nie chcę porównywać Silence do Uwięzionych, bo to zupełnie inna historia. Natasha Preston pisze doskonale! Posługuje się językiem prostym, zrozumiałym, ale nie do przesady. Silence czyta się szybko i przyjemnie. Zero niedomówień, traktowania czytelnika jak głupiutkiego nastolatka, który o życiu wie ciągle zbyt mało. Tak jak wspominałam, czekam na kolejny tom serii, bo pierwszy wbił mnie w fotel. Zakończenie zaskakuje i wcale nie jest tak jasne i oczywiste, jak sądziłam na samym początku. Uwielbiam takie niespodzianki! Myślę, że i wam Silence przypadnie do gustu. Czekajcie na premierę i pędźcie po swój egzemplarz.

                                                           



Tytuł: Silence
Cykl/Seria: Silence #1
Autor: Natasha Preston
Wydawnictwo: Feeria Young
Oprawa: miękka
Liczba stron: 360
Cena okładkowa: 37.90 zł
Premiera: 31.01.2018
 http://wydawnictwofeeria.pl/pl/ksiazka/tatuaz-z-lilia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz