poniedziałek, 26 stycznia 2015

After. Płomień pod moją skórą (przedpremierowo).


Autor: Anna Todd
Wydawnictwo: Między Słowami
Oprawa: miękka 
Liczba stron: 632
Cena okładkowa: 39.90 zł
Premiera: 02.02.2015
Największy fenomen wydawniczy tego roku, ponad milion odsłon online! Te hasła podziałały na mnie niezwykle kusząco. Warto poznać książkę, cieszącą się aż taką sławą. Dodatkowym elementem zachęcającym, jak dla mnie, była sama osoba autorki. Anna Todd, moja rówieśniczka, po umieszczeniu swej powieści na Wattpad, została okrzyknięta godną następczynią autorki trylogii "50 twarzy Greya". Grey kompletnie do mnie nie trafił, ale "After..." umilił dwa długie, zimowe wieczory. I chociaż książka liczy ponad sześćset stron, uporałam się z nią bardzo szybko. 

Tess, to typowa szara myszka. Gdy trafia na studia, nie może przyzwyczaić się do nowej rzeczywistości. Wiadomo jak to czasem ze studentami bywa - imprezy, dosyć rozwiązłe życie osobiste. Dla Tess, dziewczyny z dobrego domu, takie zachowania są po prostu nie do zaakceptowania. Niemniej jednak posiada osobiste cele, do których dąży stopniowo i z wielkim uporem. Nasza bohaterka chce rozpocząć pracę/staż w wydawnictwie, a po roku miałby dołączyć do niej jej chłopak, Noah. Póki co jest jak jest, on pozostaje w rodzinnej miejscowości, a Tess na uczelni Washington Central University. Dzięki swej współlokatorce, bohaterka książki Anny Todd, poznaje przystojnego, wytatuowanego i zadziornego Hardina. Chłopak studiuje już na uniwersytecie, a w stosunku do Tess zachowuje się nieco bezczelnie. Wraz z biegiem czasu ta wzajemna niechęć, przeradza się w wielki, pełen namiętności związek. Tess odkrywa arkana burzliwej miłości, o której wcześniej mogła tylko pomarzyć. Czuje, że romans z Hardinem pochłania cały jej umysł, a świat jeszcze nigdy nie wydawał się być piękniejszy. Kogo wybierze dziewczyna ? Czy jeszcze kiedyś powróci do cichego, spokojnego chłopca, którego zostawiła dla typowego kobieciarza ? Sami się przekonajcie, a odpowiedź na powyższe pytania stanie się w zupełności jasna. 

Książka Anny Todd, to taki Grey dla młodzieży. Niemniej jednak nie brakuje tutaj głębszych przemyśleń, autorka nie popada w przesadę pod kątem erotycznych opisów, wszystko ma swoje miejsce i daje wrażenie niebanalności. Tess jako główna bohaterka, przypadła mi do gustu, chociaż za pewne posunięcia miałam ochotę mocniej nią szarpnąć. Zdecydowanie najbardziej jest mi żal biednego Noah'a. Chłopak czeka na swą wybrankę, a ta ani myśli pozostawać cnotliwą. Tyle, że podobne zdarzenia istnieją w świecie realnym, więc kompletnego oderwania od rzeczywistości Todd nam nie serwuje. Jeśli chodzi o Hardina, to do końca nie wiem co o nim sądzić. Z jednej strony taka jego natura, zmienić się nie zmieni, ale też za pierwsze traktowanie Tess, wymierzyłabym mu siarczysty policzek. Stare porzekadło "kto się czubi ten się lubi", ma więc tutaj idealne odzwierciedlenie. 

Identyfikacja z bohaterką nie jest trudna, wiec może w tym tkwi fenomen książki. Sama pamiętam jakim problemem była dla mnie studencka rzeczywistość i zderzenie z innym światem niż ten, który znałam do tej pory. Tess uwalniając się spod skrzydeł matki, łyknęła wolności, chciała przeżyć coś całkowicie odmiennego. Hardin pojawił się w odpowiednim miejscu i o odpowiednim czasie, a czy wyszło to dziewczynie na dobre? Czytelnik oceni. Książkę Anny Todd czyta się bardzo szybko, opisy nie dominują całej powieści, dialogi nie przypominają tylko głupich rozmówek pomiędzy młodymi ludźmi. Jestem ciekawa więc, co przyniesie tom drugi tej niesamowitej historii. Premiera przewidziana jest na kwiecień, a do tego momentu, musicie zapoznać się z częścią pierwszą "After. Płomień pod moją skórą". Wraz z kubkiem gorącej herbatki i ciepłym kocem na kolanach, niniejsza powieść smakuje po prostu wybornie.

OCENA
5 / 5 

1 komentarz: