sobota, 30 września 2017

Himalaistki. Opowieść o kobietach, które pokonały każdy szczyt

Znalezione obrazy dla zapytania himalaistki mariusz sepioło 
Tytuł: Himalaistki. Opowieść o kobietach, które pokonały każdy szczyt
Autor: Mariusz Sepioło
Wydawnictwo: Znak
Oprawa: miękka
Liczba stron: 300
Cena okładkowa: 44.90 zł
Premiera: 27.09.2017

Dziś o książce specjalnej. Egzemplarz ten będzie zajmował w mojej biblioteczce zaszczytne, wysokie miejsce. Należało się! Aktualnie dzieło Mariusza Sepioło powędrowało do mojej znajomej, ale gdy tylko do mnie powróci, rozgości się na całego na wysokiej, centralnej półeczce. Wrześniowa nowość od wydawnictwa Znak, nie była przeze mnie specjalnie wyczekiwana. Ot, widziałam Himalaistki w zapowiedziach, wyglądały ciekawie, ale nie napalałam się szczególnie na taką lekturę. Żadna ze mnie fanka literatury faktu, a z czymś takim mamy w tym przypadku do czynienia.

W sumie nie wiem dlaczego zaczęłam czytać Himalaistki... Może tak bardzo brakowało mi normalnych historii o zwykłych ludziach? A może po prostu miałam już wtedy dość wyimaginowanych opowiastek? Fakt faktem jestem zachwycona, że akurat udało mi się przeczytać dzieło pana Mariusza Sepioło. Było warto! Autor książki, Mariusz Sepioło, od lat interesuje się polskim himalaizmem. Dlatego takiej publikacji nie mógł stworzyć ktoś inny. Znakomity reporter, który tworzy m.in. dla Tygodnika Powszechnego, Polityki, Gazety Wyborczej. Himalaistki miały swą premierę 27 września, więc wypatrujcie książki w księgarnianych nowościach.

To dzieło, to prawdziwa skarbnica informacji na temat polskiego himalaizmu. To obraz kilku kobiet, które nie bały się wyzwań, które ochoczo pięły się po ośnieżonych szczytach, często na dole zostawiając rodzinę, przyziemne sprawy. Przywykliśmy i tak jakoś się przyjęło, że zwykle mężczyźni "spacerują" w tak ekstremalnych warunkach. Kobiety? Nie, to przecież dla nich zbyt trudne. Bzdura! To nasze dziewczyny były pierwsze. To właśnie one tworzyły i nadal tworzą legendę himalaizmu. Z pozoru delikatne, a w głębi duszy twarde i nieustępliwe. 

Kiedy schodzą z góry starają się żyć normalnie. Czasem bywa to bardzo trudne. Jak wiadomo, nie wszystkim himalaistkom udało się wrócić. Na wieki pozostały tam, gdzie poszły bez jakiegokolwiek przymusu. Bo do wspinaczki nikt nie musiał ich namawiać. Robią to z własnej woli. Czy przed czymś uciekają? Na to pytanie znajdziecie odpowiedź wewnątrz książki Mariusza Sepioło. Himalaistki, to przepięknie wydana publikacja, pełna barwnych, dosłownie magicznych zdjęć. W środku znajdziecie portrety kilku kobiet, o których może wcześniej nigdy nie słyszeliście. Te osobistości jednak powinniście poznać. Żadne aktorki, piosenkarki, modelki, a zwykłe, mające swą pasję dziewczyny.

Przyznaję się bez bicia, że przed lekturą książki, moja wiedza na temat himalaizmu kobiecego, dotyczyła tylko Wandy Rutkiewicz. Fakt, to ona tworzyła legendę, lecz nie tylko. Warto więc skusić się na bliższe poznanie dzieła Himalaistki, by nadrobić braki, by zdobyć nowe, zaskakujące informacje na temat kobiet, które Himalaje pokochały nad życie. 

OCENA
5 / 5

  Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Znak

 Znalezione obrazy dla zapytania wydawnictwo znak logo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz