Tytuł: W ogień
Cykl / Seria: Kontrakt t.1
Autor: Ewa Seno
Wydawnictwo: Feeria Young
Oprawa: miękka
Liczba stron: 344
Cena okładkowa: 34.90 zł
Premiera: 07.07.2016
Kiedy tylko dostrzegłam książkę w zapowiedziach wiedziałam, że koniecznie muszę ją przeczytać. Miałam pełną świadomość tego, iż będzie to powieść dla młodzieży, jednak ja, jak wspominałam wam ostatnio, ubóstwiam taką tematykę i lekkość płynącą podczas czytania dzieł przeznaczonych dla nastolatków. Nie twierdzę naturalnie, że sto procent książek dla młodzieży nie ma głębszego sensu :) W sumie czułam jakąś wewnętrzną pewność o wysokiej jakości nowości W ogień. Znam styl autorki, ponieważ czytałam trylogię Antilia, która mocno przypadła mi do gustu.
Czy książka W ogień przypadkiem mnie nie rozczarowała, czy była potwierdzeniem wspaniałego pióra Ewy Seno? O tym w dalszej części recenzji.
- Nie chcę być bladym cieniem człowieka - powiedziałam, czując pod powiekami palące łzy.
Emily jest przykładem dziewczyny dla której wystrzałowe ciuchy i kolorowe kosmetyki mogłyby po prostu zniknąć z powierzchni ziemi. Od takich urozmaiceń i od walk o chłopaka woli czytanie książek. Jej ostoją jest magiczny, a jednocześnie nieco przerażający klif w Anklow, na którym mogłaby spędzać każdą minutę swojego życia. Emily przyjaźni się z Emmą. Bez swojej towarzyszki nie wyobraża sobie przyszłości, jednak los lubi zaskakiwać i płatać figle. Niestety Emily będzie musiała wyjechać, a więc przyjaźń zostaje wystawiona na ciężką próbę. Po wyjeździe nic nie jest takie jakie było wcześniej. Emma posuwa się do najgorszego czynu, a Emily nie potrafi poradzić sobie z nową sytuacją. Nasza bohaterka decyduje się na odważny krok, który wpędza ją w ramiona demona i przynosi masę innych niebezpieczeństw.
Nie chcę wam tutaj wciskać spoilerów, burzyć radości z odkrywania nowych, zaskakujących faktów dotyczących książki. Uważam, że historię Emily musicie poznać. Tak naprawdę, w głębi serducha, nie spodziewałam się po tej powieści większych fajerwerków, niespodzianek, które wpłynęłyby na moje życie. Aczkolwiek liczyłam na dobre czytadło i wcale się nie przeliczyłam :) W ogień jest lekturą idealną. Nie brakuje tutaj niczego!
- Śmierć, nawet ta, która wydaje nam się niesprawiedliwa, jest nieodłącznym elementem kręgu życia.
Na kartach książki, Ewa Seno zaserwowała nam wyrazistą bohaterkę, którą charakteryzuje inteligencja, chęć do działania, a także upór w dążeniu do celu. W sumie reszta bohaterów nie została zepchnięta na dalszy, mniej znaczący plan. Każda postać wnosi do fabuły wiele i ma coś do powiedzenia. Ogromnie zaskoczył mnie rozwój całej historii. Takiego obrotu sytuacji się nie spodziewałam! Do tej pory ciężko otrząsnąć się z nadmiaru wrażeń, oczywiście jak najbardziej pozytywnych!
Zdaje sobie sprawę, że nie wszystkich ta opowieść może porwać. Część pewnie uzna dzieło Ewy Seno za banalne i nic nie wnoszące do gatunku. Ja nie widzę tutaj "odgrzewanych kotletów", czuję tę świeżość i ogromny potencjał jaki ma w sobie twórczyni. Dlatego też z ogromną niecierpliwością czekam na kolejny tom serii. Pani Ewa Seno z pewnością nie każe nam zbyt długo wypatrywać nowego "dziecka" - możecie mi zaufać :)
Jeszcze na długo po przeczytaniu książki W ogień będę zastanawiała się, jak postąpiłabym na miejscu Emily. Czy zdobyłabym się na tak odważny krok aby ochronić przyjaciółkę? Cóż, mam przynajmniej powód do rozmyślań, a dziś mogę wam dać tylko dobrą radę... Składajcie obietnice po dokładnym przemyśleniu całego zdarzenia, nie postępujcie pochopnie!
OCENA
5 / 5
OCENA
5 / 5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz