czwartek, 10 października 2019

On cię okłamuje - Amanda Reynolds

Okładka książki On cię okłamuje 
Autor: Amanda Reynolds
Wydawnictwo: Kobiece
Liczba stron: 400
Oprawa: miękka

Opis

 Znakomity, trzymający w napięciu dramat psychologiczny Amandy Reynolds, której debiut "Blisko mnie" stał się światowym bestsellerem
Myślisz, że wiesz co wydarzyło się tamtej nocy. Co jednak, jeśli ON cię okłamuje?
Mark Winter został skazany na trzy lata więzienia. Nigdy nie przyznał się do tego, o co oskarżyła go jego uczennica, Jess Tidy. Karen Winter nieustannie stała u boku męża, zdecydowana chronić swoją rodzinę. Teraz, po dziesięciu latach, Jess powraca. A wraz z nią prawda o tym, co wydarzyło się tamtej nocy.

 Kto kłamie?

Dziś zupełnie inna tematyka, bo i zupełnie inna książka. Po lekkich, niezobowiązujących czytadłach w ramach relaksu, przyszedł czas na lekturę jakiejś cięższej powieści. Wybrałam sobie dramat psychologiczny autorstwa Amandy Reynolds. Nie wiem czy znacie warsztat pisarski autorki, bo ja przed On cię okłamuje nie czytałam żadnej z jej powieści. Słyszałam jednak wiele dobrego na temat debiutu Amandy Reynolds w postaci książki Blisko mnie. Pomyślałam sobie, iż może akurat kolejna nowość będzie dla mnie odpowiednia, bo już opis na okładce bardzo mnie skusił. Fakt, jesień nastraja mnie również na czytanie nieco poważniejszych książek, więc On cię okłamuje wydawało się być idealną pozycją literacką na ten moment. I tak mogę wam już zdradzić, iż nie od samego początku byłam do tej książki przekonana tak na sto procent. Pomysł na fabułę jest jak dla mnie po prostu genialny, lecz ciągle miałam wrażenie, że w tej historii czegoś tak naprawdę brakuje. Może szybszej akcji, nagłych zwrotów i momentów które sprawiłyby, by moje serce zaczęło mocniej bić. Tutaj wszystko rozkręca się dopiero na samym końcu, a szkoda. Wielka szkoda...

Bohaterką książki jest Jess Tidy. Kobieta po dziesięciu latach wraca do rodzinnej miejscowości. Nie jest tam jednak witana z otwartymi ramionami, mieszkańcy obchodzą ją łukiem i patrzą z wrogością. Nie jest to jednak zachowanie, które nie ma usprawiedliwienia. Ludzie ciągle pamiętają pewne wstrząsające wydarzenia w które Jess była zamieszana. Teraz wspomnienia z przeszłości powracają, a nasza bohaterka musi sobie z tym wszystkim jakoś poradzić. Gdyby nie konieczność, nigdy by się tutaj nie pojawiła...
W całą akcję był wplątany również nauczyciel Mark, zaprzeczający oskarżeniom Jess. Mężczyznę dzielnie wspierała żona, ale teraz wszystko może się zmienić. Karen odkrywa w komputerze Marka plik, stanowiący wyjaśnienia wydarzeń z przeszłości. Komu ufać, kto był winny i kto tak naprawdę kłamał i kłamie przez cały czas? 

Technicznie

Tak jak wspominałam, książka nie jest jakoś specjalnie mocno porywająca, a tego raczej się spodziewałam. Oczywiście ma w sobie mnóstwo ostrzejszych, mocniejszych momentów, lecz dla mnie to stanowczo zbyt mało. Miejscami akcja strasznie się wlokła i aż czekałam, kiedy wreszcie coś się stanie, coś się wydarzy. Wydarzyło się na końcu i przynajmniej tyle dobrego. Zdaje sobie jednak sprawę, że każdy tak trudną, tak wymagającą lekturę może odebrać na swój sposób. Dlatego nie chcę bardzo pojechać tej książce, bo tak naprawdę podobała mi się i w sumie przeczytałam ją w dwóch podejściach. Jednak człowiek czasem wymaga więcej, oczekuje czegoś specjalnego... Pewnie ma w tym swój udział gatunek - thrillery, dramaty psychologiczne to trudna, skomplikowana sprawa nie tylko dla czytelnika, ale i dla samego twórcy - to przede wszystkim.

Okładka książki przypadła mi do gustu i pasuje idealnie do klimatu powieści. Wnętrze nie jest jakoś specjalnie naszpikowane przydługimi opisami, więc niecierpliwi nie powinni narzekać. Bardzo spodobał mi się dodatek w postaci zapisków Marka. To dzięki niemu i dzięki nim poznajemy wydarzenia, które rozegrały się w przeszłości. Narratorami są głównie Jess i Karen. Ogólnie żaden z bohaterów niespecjalnie mnie zauroczył. No, może troszkę Jess, ale nie do tego stopnia, bym mogła ją jakoś szczególnie polubić.

Podsumowując

On cię okłamuje Amandy Reynolds, to trudna, wymagająca książka. Jest smutna, przepełniona goryczą i prawdą. Powieść ukazuje problem kłamstwa, nadszarpniętego zaufania, życia i relacji w mniejszym mieście, oszczerstw skierowanych w stronę nauczyciela. Jak więc sami widzicie, nie są to sprawy proste i przyjemne, dlatego ta książka nie mogła być czytadłem zabawnym i relaksującym. Jeśli lubicie takie klimaty i macie ochotę na bardziej wymagającą lekturę, to nowość od Amandy Reynolds przypadnie wam do gustu. Według mnie nie jest idealnie, nie jest też źle... Książkę przeczytałam, byłam ciekawa jej zakończenia. Dlatego nie odradzam, a raczej zachęcam i to tych, którzy z tematyką sobie poradzą i po prostu kochają thrillery. 

Za egzemplarz dziękuję księgarni TaniaKsiazka.pl

  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz