Tytuł: Jeśli tam jesteś
Autor: Katy Loutzenhiser
Wydawnictwo: IUVI
Liczba stron: 304
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Opis
Zan, której najlepsza przyjaciółka Priya niedawno wyprowadziła się do
Kalifornii, jest zdruzgotana, gdy ich kontakt nagle się urywa. Jakby
tego było mało, Instagram Prii zamienia się w strumień usianych błędami,
banalnych postów na temat nowego, wspaniałego życia – zupełnie nie w
jej stylu…
Wszyscy powtarzają Zan, że powinna dać sobie spokój i pozwolić dziewczynie zacząć od nowa. Jednak dopóki Zan nie usłyszy tego z ust Prii, nie będzie w stanie pogodzić się z faktem, że ich przyjaźń dobiegła końca.
Dopiero kiedy w szkole pojawia się „nowy” – Logan – Zan zaczyna otwarcie mówić o tym, jaka czuje się nieszczęśliwa, zagubiona i zdradzona. Chłopak z ochotą przyłącza się do prowadzonego przez nią śledztwa, mimo że wszyscy dookoła uważają podejrzenia Zan za niedorzeczne. Sprawa staje się naprawdę poważna, kiedy Zan w najnowszym selfie Prii odkrywa coś, co rzuca nowe światło na jej niepokojące milczenie.
Może Priya nie odpisuje na maile nie dlatego, że nie chce, tylko że nie może?
Wszyscy powtarzają Zan, że powinna dać sobie spokój i pozwolić dziewczynie zacząć od nowa. Jednak dopóki Zan nie usłyszy tego z ust Prii, nie będzie w stanie pogodzić się z faktem, że ich przyjaźń dobiegła końca.
Dopiero kiedy w szkole pojawia się „nowy” – Logan – Zan zaczyna otwarcie mówić o tym, jaka czuje się nieszczęśliwa, zagubiona i zdradzona. Chłopak z ochotą przyłącza się do prowadzonego przez nią śledztwa, mimo że wszyscy dookoła uważają podejrzenia Zan za niedorzeczne. Sprawa staje się naprawdę poważna, kiedy Zan w najnowszym selfie Prii odkrywa coś, co rzuca nowe światło na jej niepokojące milczenie.
Może Priya nie odpisuje na maile nie dlatego, że nie chce, tylko że nie może?
Tajemnice, miłość i wiele innych atrakcji
Znacie pewnie moją miłość do młodzieżówek, więc dziś przyszedł czas na kolejną książkę z tego gatunku. Przyznaję, że szczególnie latem lubię sięgać po takie lekkie, niezobowiązujące powieści, a ta zaciekawiła mnie mającym się w niej pojawić, wątku detektywistycznym. Myślę, że takie urozmaicenie, to ciekawa opcja i miła odskocznia od cukierkowych, wymuskanych i wyidealizowanych książek dla młodych odbiorców. Bo ileż można czytać o niespełnionej miłości, albo spełnionej, ale wypełnionej przeszkodami. W tym przypadku oczywiście wątek romantyczny jest, lecz mam wrażenie, że nie tak płytki, naiwny i po prostu niesmaczny. Kolejnej lukrowanej historyjki chyba nie byłabym w stanie przełknąć. Wiecie, co za dużo to nie zdrowo i ta zasada sprawdza się również w przypadku książek.
Autorka stworzyła ciekawą, wciągającą powieść, gdzie ten wątek detektywistyczny jest bardzo wyraźny i fajnie uzupełnia fabułę. Całość zyskała wręcz niesamowity, niecodzienny wymiar. Ba! Jest nawet sporo grozy, momentów, które wywołują szybsze bicie serducha. To naprawdę unikat jeśli chodzi o książki dla młodzieży, które mają jeszcze i coś z dobrych romansideł. Tutaj nawet nieco starszy odbiorca nie czuje się zniesmaczony ilością lukru i naiwnością głównych bohaterów. Osobistości przedstawione w książce, przypadły mi do gustu i z przyjemnością śledziłam ich losy.
Technicznie
Powieść Jeśli tam jesteś wygląda przyzwoicie, chociaż pewnie okładka jakoś nie zaskakuje. Mnie się podoba, ale wiecie, młodzi są dzisiaj bardzo wymagający. Autorka posługuje się językiem prostym, zrozumiałym. Potrafi zaciekawić czytelnika, zmusić go nawet do dalszego poznawania historii. Ja z uśmiechem na ustach, pełną odpowiedzialnością i wewnętrzną radością mogę wam zdradzić, że książka jest naprawdę warta przeczytania. Wiadomo, jeśli czegoś takiego nie lubicie, nie potraficie zagłębić się w powieść "dla dzieciaków", to będzie wam ciężko. Jednak czasem warto zerwać ze swoimi uprzedzeniami. Jeśli tam jesteś nie zajmuje zbyt wiele czasu, a jednocześnie wypełni wolne chwile w jak najlepszy sposób.
Podsumowując
Książka, jako debiut autorki, wypadła naprawdę dobrze. Może troszkę brakowało mi lepiej skonstruowanej intrygi, niemniej da się w niej zasmakować. Wartkie tempo zasługuje na szczere uznanie i tak jak wspominałam wam wcześniej, bohaterowie również wykonują tutaj kawał dobrej roboty. Jak na młodzieniaszków postępują mądrze, nie są płytcy, bezbarwni i zwyczajnie nudni. Sam wątek romantyczny rozwija się powoli, stopniowo. Myślę, że na brak wrażeń nikt z was narzekać nie powinien. Zakończenie? Nie ukrywam, bardzo mnie zaskoczyło i nie spodziewałam się takiego obrotu spraw. Oczywiście pewnie nie wbija w fotel jak w przypadku kryminału, czy innych dreszczowców, lecz jest naprawdę bardzo dobre. Jak na książkę dla młodzieży, Jeśli tam jesteś stoi na wysokim poziomie i jest w stanie zadowolić gusta nawet najwybredniejszych czytelników. Powieść idealna na wakacje!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz