poniedziałek, 4 listopada 2019

Złota zemsta. Dziedzictwo Kopernika (tom 3) - Tony Abbott


Cykl/Seria: Dziedzictwo Kopernika #3
Autor: Tony Abbott
Wydawnictwo: Harper Collins Polska
Liczba stron: 416
Oprawa: miękka

Opis

Dziedzictwo Kopernika to dwanaście artefaktów o nadzwyczajnej mocy. Ten, kto je znajdzie, zyska nieograniczoną władzę i będzie mógł zmienić losy świata. Wyścig już się rozpoczął!
Minęły dwa miesiące, odkąd rodzina Kaplanów wytropiła drugi artefakt i nie ustaje w poszukiwaniach trzeciego. Niespodziewanie do akcji znowu wkracza Galina Krause, zagrażając czwórce bohaterów. Wade, Darrell, Lily i Becca nie mają innego wyjścia, jak tylko stawić jej czoła. Trwa walka z czasem, a wyzwanie jest tym większe, że trzeci artefakt prawdopodobnie został stworzony przez samego Leonarda da Vinci – być może najbardziej niezwykłego ze wszystkich Strażników.
Tymczasem złowroga Galina wprowadza nowe reguły gry i niebezpiecznie zbliża się ku zwycięstwu. Czy czwórce bohaterów uda się ją zatrzymać?
Dziedzictwo Kopernika to seria książek przygodowych o przyjaciołach, którzy wyruszają w pełną niebezpieczeństw i zagadek podróż. Wade, Darrell, Lily i Becca, aby ocalić świat, muszą jako pierwsi odnaleźć tytułowe Dziedzictwo i jego dwanaście artefaktów.

Poszukiwań artefaktów ciąg dalszy 

Po raz kolejny, a dokładnie rzecz ujmując po raz trzeci, mogłam spotkać swoich ulubionych bohaterów. Złota zemsta to już trzecia część serii Dziedzictwa Kopernika, za którą odpowiada Tony Abbott. Muszę przyznać, że te książki porwały mnie już na samym początku. Są skierowane raczej dla młodzieży, a nawet nieco starszych dzieci, jednak i dorośli mogą sobie przy takiej lekturze spędzić miło czas. Zakazany kamień, Klątwa węża przypadły mi do gustu, więc byłam bardzo ciekawa jak autor dalej rozwinie całą akcję i co najważniejsze, czy będzie dalej tak świetnie pisał i porywał czytelnika bezgranicznie. Nieco się obawiałam tej kontynuacji, lecz zupełnie bezpodstawnie. Złota zemsta to równie ciekawa, wciągająca i zajmująca książka. Opisywane są tutaj dalsze losy czwórki przyjaciół, którzy narażając swoje życie, poszukują magicznych artefaktów.

Niniejsze tajemnicze rzeczy, mogą uruchomić Wehikuł Czasu, skonstruowany przez znanego nam doskonale Kopernika. Mogę wam zdradzić, że dzieci będą musiały zmierzyć się z wieloma niebezpieczeństwami. Bycie Strażnikiem jest naprawdę trudne i wymagające szczególnej wiedzy i rozwagi. Rodzina Kaplanów ma jednak w zanadrzu mnóstwo znakomitych pomysłów, więc nawet niejaka Galina Krause nie może im zbytnio zagrozić. Swoją drogą w tej części sporo jest takich mocniejszych momentów, które chyba młodsze dzieci mogą przerazić. Nie wiem, ale wiecie jaką te małe szkraby mają często wyobraźnię. W Złotej zemście są morderstwa, lecz na szczęście nie opisywane zbyt dokładnie - całe szczęście dla tego młodszego pokolenia. Starsi natomiast mogą być tylko usatysfakcjonowani. Ja uporałam się z książką szybciutko i co najważniejsze, mam ochotę na dalsze przygody czwórki bohaterów.

Technicznie

Po raz kolejny, oprawie graficznej serii nie mam nic, ale to zupełnie nic do zarzucenia. Okładka jest przepiękna, bardzo magiczna i przykuwająca uwagę czytelnika. Wielokrotnie wam wspominałam, jak mocno spodobał mi się pomysł na całą historię. Autor wykonał kawał dobrej roboty i przygotował swoje dzieło z dbałością nawet o najmniejszy szczegół. Złota zemsta to dla mnie połączenie przygodówki, książki historycznej, a nawet kryminału. Myślę, że czytelnik po raz kolejny się nie zawiedzie, a z zapałem będzie poznawał kolejne przygody bohaterów. Ci, po raz kolejny udowadniają, jak ważna jest przyjaźń, odwaga, a także możliwość wzajemnego liczenia na siebie. Powieść ukazuje również, jak władza i chęć jej zdobycia wpływa na człowieka. To nie tylko książeczka dla zabicia czasu, a dzieło posiadające jakikolwiek morał. To mi się podoba! 

Podsumowując

Jeśli czytaliście dwa poprzednie tomy, to wiecie doskonale, jak fantastyczna może być trzecia część. Dla tych, którzy Dziedzictwa Kopernika jeszcze nie poznali, a lubią przygodówki, czy młodzieżówki mam doskonałą radę - czytajcie, bo naprawdę warto. I niech was nie zraża docelowa grupa odbiorców. Sama jestem dorosła, a niniejsza powieść naprawdę mnie wciągnęła i zachęciła do poznawania kolejnych części. W tym przypadku nie ma mowy o przewidywalności, której w książkach, przykładowo dla nastolatków, po prostu nie jestem w stanie zaakceptować. Na szczególne uznanie zasługuje wplecenie w całą fabułę postaci historycznych. No, może z nieco zmienionym życiorysem, ale co tam ;) Mnie akurat całość po raz kolejny urzekła, więc nie pozostaje nic innego, jak gorąco polecić wam niniejszą nowość.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz